sąsiad pan jozif przyprowadził chłopaka do domu,ojciec otworzył drzwi,pan jozif powiedział,że milosz go obraził bawiac sie na podwórku ,ojciec powiedział ,że przeprasza za syna powiedział ,że z nim porozmawia "po męsku",pan jozif poszedł do domu,a ojciec zaprowadził milosza do jego pokoju ,zamknąl drzwi,spytał się go dlaczego obraził sąsiada milosz powiedział,że mu się wymsknęlo ,ojciec powiedział,że już przeprosił za niego pana jozifa,powiedział do milosza ,że czas na "męska rozmowę",kazał mu połózyć się na kanapie ,gdy milosz się połozył(pupą do góry),ojciec wyciągnał ze spodni gruby szary pas złozył go na pol izacząl bić syna ,wszystkie pasy liczył na głos ,chłopak dostał 15pasów(na spodnie) ,po laniu milosz obrócił sie na plecy i powiedział do ojca,żetosię więcej nie powtórzy,ojciec powiedział -ja myślę i wyszedł wsuwając pas w szlufki.Następne lanie milosz dostał po niespełna roku zato,że został złapany przez ojca na próbie wyjścia z domu bez pozwolenia ,ojciec się go spytał gdzie się wybiera,milosz powiedział,że do kolegi i na dyskotekę,ojciec powiedział,nigdzie nie pójdziesz ,bo masz tygodniowy szlaban (chłopak dwa dni wcześniej przyniół uwagę w dzienniczku z języka angielskiego ,nie dostał lania ,tylko tygodniowy szlaban na wychodzenie z domu,miał tylko chodzićz domu do szkołyi z powrotem),było tow środę ,chciał uciec z domu w piątek ,ojciec powiedział -chyba z tobą trzeba "porozmawiać po męsku",milosz prosił -tato proszę pozwól mi iść .Ojciec powiedział-szlabanto szlaban ,milosz próbowałsię ojcu wyrywać ,ojciec był silniejszy ,powiedział dosyna,do pokoju,milosz poszedł do swojego pokoju ,ojciec za chwilę za nim,zamknal drzwi powiedział do syna na ciebie jest tylko jeden sposób ,pas -kładż się milosz prosił -tato nie bij mnie ,ojciec nie słuchał -nie dyskutuj tylko kładz sie na kanape ,bo inaczej będziesz musiał ściagnąć spodnie ibędzie na goły tyłek .Chłopak skapitulował ,połozył sie na kanapie ,ojciec wyciągnał z szafy gruby czarny pas ,złozył go na pół i zaczal bić milosza ,ojciec wszystkie pasy liczył ,chłopak dostał znowu na spodnie 19pasów(o cztery więcej niż za pierwszym razem) ,po laniu ojciec powiedział,że teraz będzie milosz dostawał więcej pasów,jak będzie trzeba to nawet na goły iwyszedł kładać pas na łozku cdn.pawellaska napisał:
Milosz mieszkał z rodzicami w pradze(stolicy czech) ,jego ojciec był właścicielem firmy kateringowej ,a matka byłabarmanką wjednym z praskich barów.ojciec miał na imię karl,matka miała na imię birka.Gdy milosz miał lat 13dostał pierwsze lanie od ojca zato,że obraził sąsiada,dobrego znajomego jego rodziców. cdn.
↧
Męska rozmowa ojca z synem
↧